gazpacho z nachosami
Lubie pomidory, lubię Hiszpanie, są upały to wszystko mówi mi- zrób hiszpański chłodnik czyli gazpacho 🙂
Jest to zupa, której się nie gotuje, wywodzi się z Andaluzji. Podaje się ją mocno schłodzoną a składa się z surowych warzyw, octu i oliwy z dodatkiem rozmoczonego chleba. Zamiast chleba użyje chipsów nachos- lubię element chrupkości w zupie, można też zrobić grzanki, będą tak samo dobrze pasować.Odmiana andaluzyjska tej zupy składa się z pomidorów, ogórka i papryki i taką dziś zrobię 🙂
Składniki:
– 1 kg dojrzałych pomidorów
– 1 średni, zielony ogórek
– 1 czerwona papryka
– 1 duża cebula
– 3 ząbki czosnku
– 1 łyżeczka czerwonej, mielonej,słodkiej papryki
– 1 łyżka octu winnego lub spirytusowego
– oliwa
– sól
– cukier
-pieprz
– garść chipsów nachos
– kwaśna śmietana lub jogurt do dekoracji
Pomidory sparzamy i obieramy ze skórki.Pozbawiamy pomidory zdrewniałego środka i pestek. Ogórka obieramy i również pozbawiamy go pestek- ja go kroje na pól wzdłuż i łyżeczką wydłubuje pestki.
Paprykę kroimy na kawałki. Cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na oliwie razem z pokrojonym czosnkiem, dodajemy słodką paprykę i smażymy 3-4 minuty.
Pomidory, ogórka pokrojonego na kawałki i paprykę wkładamy do wysokiego naczynia i blendujemy, dodajemy podsmażoną cebulę i dalej blendujemy.Doprawiamy solą, pieprzem, cukrem, octem i oliwą.
Wkładamy do lodówki na 2 h. Wlewamy do miseczki, wkładamy parę sztuk chipsów, polewamy śmietaną i jemy 🙂 Można posypać kolendra albo natką pietruszki.