gnocchi dyniowe z masłem szałwiowym
Sezon na dynie zaraz się skończy, a ja się tak w niej rozsmakowałam, że mam ochotę na więcej 🙂
Gnocchi- czytaj „nioki” to nic innego jak włoskie kluski które robi się podobnie do naszych kopytek.We Włoszech można je dostać w wielu odsłonach, gdyż nie zawsze bazą są gotowane ziemniaki i w tym przepisie też nie znajdziecie ziemniaków – zastąpiłam je puree z dyni 🙂 Klasycznym dodatkiem do dyniowych klusek jest masełko pokręcone smakiem szałwii. Pyszne są zarówno świeżo ugotowane, jak i podsmażane na patelni.
Inspiracją był przepis z bloga majaskorupska.blogspot.com
Szałwia- to zioło jest źródłem garbników i goryczy, kwasów organicznych, karotenu i związków żywicowych, a także witamin (A, C, z grupy B) i minerałów (wapń, magnez, potas, sód, cynk, żelazo). Dzięki temu szałwia nie tylko leczy ciało i poprawia jego wygląd, ale jeszcze dobrze wpływa na samopoczucie.Szałwia ma właściwości usprawniające funkcje umysłowe i pamięć, pomaga też utrzymać czujność mózgu.Aromatyczne listki dodane do potraw tłustych i wzdymających czynią je lżej strawnymi.
Składniki:
– 1 szklanka pulpy z dyni ( ja użyłam 300 g mrożonej dyni Hortexu)
– 250 g sera ricotta
– 170 mąki pszennej
– 1 żółtko
– sól
– masło
– świeża szałwia
Wstawiłam dynię do piekarnika na około 15 minut na 250 stopni ( ja nastawiłam na opcje grill, trzeba zaglądać do piekarnika, bo przy tak dużej temperaturze łatwo spalić warzywo). Po upieczeniu, zblendowałam ją i połączyłam z serem i żółtkiem, dosoliłam do smaku.Do masy dodawałam po trochu mąkę i mieszałam- masa jest bardzo delikatna. Odlepiamy kawałek ciasta i rolujemy tak jak na kopytka- aby powstał wałek, w międzyczasie posypujemy mąką, żeby ciasto nie kleiło się do rąk 🙂 Odcinamy 2 cm kawałki i widelcem odciskamy wzór, lekko naciskając ciasto.Wrzucamy po parę sztuk do osolonej, gotującej się wody i wyjmujemy, kiedy wypłyną na powierzchnię.
Rada: Gnocchi wykładam na głęboki talerz, który smaruje masłem, dzięki czemu kluchy nie będą się ze sobą sklejały.
Na porcje – 1 łyżkę masła roztapiam na patelni i dodaje 3 listki szałwii, podsmażam chwile i dodaje porcje ( około 10 sztuk) gnocchi, 3 minuty i pyszne danie gotowe. Warto było poświęć czas 🙂
24 listopada 2014 @ 14:24
SUPER! NA PEWNO WARTE WYPRÓBOWANIA..ZAPRASZAM NA KOTLETY ZIEMNIACZANE Z DYNIĄ
POZDRAWIAM
http://kulinarnyporadnik.blogspot.com/2014/10/czym-zastapic-jajko-kotlety.html
29 listopada 2014 @ 20:52
Dziękuje, byłam na blogu, na pewno zrobię 🙂