kaczka w pomarańczach i miodzie
Kaczkę zdecydowanie jem od Święta, to wyjątkowo dobre mięso a kaczka podana tradycyjnie w pomarańczach idealnie pasuje do Bożego Narodzenia 🙂 Aromat pomarańczy rozchodzi się po całym domu 🙂
Kaczkę wystarczy zamarynować pare godzin i wrzucić do piekarnika albo dusić do miękkości. Prosto, smacznie i wykwintnie 😉
Drób kupiłam w Lidlu, za 2 nogi 500 g dałam niecałe 10 zł
Składniki:
– 2 podudzia kacze
– 1 pomarańcza i 100 ml soku pomarańczowego
– 3 łyżki sosu sojowego
– 1 łyżeczka miodu
– szczypta soli
Z soku, sosu, miodu i soli robię marynatę, od razu marynatę przygotowuje w dużym naczyniu żaroodpornym, żeby nie przelewać i nie brudzić zbyt wiele naczyń.
Udka, myje, osuszam i wkładam do marynaty, odstawiam do lodówki na 4 h. Piekę 10 minut w 230 stopniach bez przykrycia, a potem 1,5 h w 180 stopniach z pokrywką albo pod folią aluminiową. Ja piekłam w szklanym naczyniu żaroodpornym.
10 minut przed końcem pieczenia wkładamy 4 plastry pomarańczy do naczynia. Kaczkę podajemy z ziemniaczkami pieczonymi i najlepiej z czerwoną zasmażaną kapustą. Ja podaje z ziemniakami i zrobie na świeżo surówkę z kapusty pekińskiej.