maślane bułeczki z żurawiną
Ostatnio zajęłam się pieczeniem pieczywa głównie bezglutenowego, dziś postanowiłam upiec bułeczki z mąki pszennej. Małe, pulchne, okrąglutkie i puszyste 🙂 Skupuje różne mąki, eksperymentuje i ani się obejrzałam a musiałam wygospodarować osobną szufladę w kuchni na same mąki -tyle się tego nazbierało 🙂 Zainspirowało mnie to do stworzenia osobnego wpisu o mąkach, który jest w trakcie powstawania a tymczasem bułki się pieką i nie mogę się ich doczekać.
Skorzystałam z przepisu na bułki tradycyjnego polskiego piekarnictwa A.D.1959 z bloga tu. Po pierwszym upieczeniu zmieniłam bym w przepisie rodzaj mąki, bo ta zaproponowana w przepisie była jakaś taka ciemna i bułeczki wyszły też ciemniejsze niż na zdjęciu u autora. Do moich dołożyłam też suszonej żurawiny.
Składniki:
- 440 g mąki chlebowej
- 110 g mąki pszennej 550
- 17 g drożdży
- 1 łyżeczka soli
- 80 g cukru
- 40 g masła
- 300 ml mleka
- 1 jajko
- 1/2 szklanki suszonej żurawiny
Drożdże rozpuszczamy w 250 ml ciepłego mleka, dodajemy cukier. W 50 ml.mleka rozpuszczamy sól
Roztapiamy w rondelku masło.
Łączymy mąki w misce, przesiewając je przez sito. Dodajemy mleko z drożdżami i z solą oraz roztopione masło. Wszystko razem wyrabiamy około 10 minut albo ręcznie albo przy pomocy robota.
Nie zbyt dobre wyrobienie ciasta skutkować będzie tym, że ciasto nie będzie gładkie – jak u mnie. Odkładamy ciasto w ciepłe miejsce przykrywając ściereczką aż podwoi swoja objętość.Można wstawić do nagrzanego, wyłączonego piekarnika. Ważne aby ciasto nie stało w przeciągu.
Po tym czasie dodaje suszoną żurawinę wgniatając ją w ciasto. Dziele ciasto na 14 bułeczek i kładę je w ciepłym piekarniku aby urosły, na około 20 minut. Bułeczki kładziemy na papierze do pieczenia, wysmarowanym wcześniej olejem.
Po tym czasie bułki smarujemy roztrzepanym jajkiem i pieczemy 18 minut w 180 stopniach w termoobiegu.