pieczone jabłka z cynamonem, miodem i żurawiną
Nie łatwo przyrządzić lekkostrawny, dietetyczny a zarazem smaczny deser. Spróbuje paroma przepisami pokazać, że można stworzyć coś dobrego a po zjedzeniu nie będziemy mieć wyrzutów sumienia.
Oczywiście przepisy z mascarpone, czekoladą, śmietaną 36 % to poezja smaku, ale na czas diety zrezygnuje z nich w znacznym stopniu. Wracając do głównego bohatera czyli do pieczonego jabłka- jabłka mamy na szczęście dostępne cały rok, do tego przepisu najlepiej wybierać twarde, duże i kwaśne sztuki. Do środka można dodać ulubione bakalie- ja dodam suszoną żurawinę, Wy możecie dodać rodzynki albo orzechy 🙂
kalorie: około 120 kcal jedna porcja
Składniki:
– 2 jabłka
– 2 łyżki miodu ( u mnie akacjowy)
– 2 łyżki soku z cytryny
– 1/2 łyżeczki cynamonu
– 3 łyżki suszonej żurawiny
Jabłka myjemy, odcinamy „kapelusz” tak w 1/3 wysokości owocu. kapelusz odkładamy, bierzemy małą łyżeczkę i wydrążamy jabłko w środku, zostawiając po boku i na dole trochę miąższu, musimy uważać aby nie uszkodzić skórki.Jabłka w środku skrapiamy sokiem z cytryny aby nie ściemniały.
Z miąższu pozbywamy się niejadalnego środka, siekamy bardzo drobno. Mieszamy z cynamonem, miodem i żurawiną.Napełniamy jabłka farszem, zakrywamy kapeluszem, owijamy folią aluminiową i pieczemy 30 minut w 190 stopniach.