pikantne spaghetti puttanesca
Ile można jeść spaghetti bolognese?:) Ta odsłona makaronu co prawda nie jest z mięsem, ale jest wyrazista, ostra i sycąca 🙂 Idealne danie na szybko.
Dań z makaronem robię setki, za każdym razem robię coś nowego, gdyż wrzucam na patelnie to co mam akurat w lodówce. Robiłam parę razy makaron z czosnkiem, chili, filecikami anchois i pomidorami nie wiedząc nawet że ma on swoja nazwę 🙂 Jedyne co rożni mój makaron od oryginalnego przepisu to, to że ja nie dodaje kaparów bo niezbyt za nimi przepadam 🙂
Anchois – małe, bardzo słone fileciki z sardeli europejskiej – ryby żyjącej w Morzu Śródziemnym, Czarnym i Oceanie Atlantyckim. Aby uzyskać anchois, surowe ryby zasypuje się solą i poddaje dojrzewaniu przez kilka miesięcy.Często mylone z sardynkami 🙂
Kupić je można w każdym większym sklepie w małej puszce lub w słoiczku. Cena od 7-15 zł. Przerobiłam tańszą wersje czyli szprotki ala anchois – zdecydowanie odradzam.
Składniki:
– pół opakowania makaronu spaghetti
– szklanka przecieru z pomidorów z butelki ( nie przecier pomidorowy)
– 6 sztuk filecików anchois
– duża czerwona cebula
– 2 ząbki czosnku
– pół papryczki chili
– 10 sztuk czarnych oliwek
– 2 łyżki oliwy
Nastawiamy makaron ( ostatnio słyszałam że makaronu nie gotuje się we wrzącej wodzie 🙂 jeszcze tego nie próbowałam 🙂
Gdy makaron się gotuje, zajmujemy się sosem:
Na patelnie wlewamy 2 łyżki oliwy, posiekaną w kostkę cebulę, czosnek pokrojony w plasterki i posiekane drobno chili. Smażymy 2-3 minuty i wrzucamy pokrojone drobno anchois, smażymy i po chwili wlewamy przecier z pomidorów. Smażymy aż lekko odparuje nadmiar płynu. Pod koniec dorzucamy pokrojone w plasterki czarne oliwki.
Rada: Próbujemy sosu bo raczej nie wymaga on doprawienia- fileciki dodają słonego smaku a chili- ostrości. Gdy chcemy złagodzić smak- dolewamy trochę słodkiej śmietanki 36 % 🙂
Makaron łączymy z sosem,posypujemy parmezanem ( najlepszy jest grana padano) i posypujemy natką pietruszki.
14 listopada 2014 @ 09:14
Uwielbiam dania makaronowe 🙂
Twoje wygląda bardzo zachęcająco 😛
14 listopada 2014 @ 19:45
dziekuje 🙂 byłam tez na Twoim blogu i na pewno skorzystam z twojego przepisu na okrąłe ziemniaczki 🙂