sernik creme brulee
Długo wyczekiwany, powstały z połączenia dwóch moich ulubionych deserów- sernika i creme brulee – oto sernik brulee 🙂
Kremowy w środku, z cukrową, chrupiącą skorupką na wierzchu – nie ma nic lepszego.
Robiłam ten sernik 2 razy, zawsze z ciasteczkowym spodem.Podam składniki również na spód, ale moim zdaniem serniki najlepsze są bez ciasta na dole 🙂
Creme brulee to w skrócie krem na bazie żółtek, śmietany, cukru i wanilii którego wierzch pokrywa skorupka z karmelizowanego cukru.
Do podstawowego przepisu na sernik dodaje wspomnianą masę śmietankowo-waniliową, po upieczeniu ciasto pokrywam warstwą brązowego cukru i traktuje palnikiem gazowym, aby cukier się rozpuścił i utworzył twardą skorupkę 🙂 Podejrzewam że nie każdy ma w domu palnik, więc można skorzystać z opcji „grill” w piekarniku.
Palnik nabyłam w internecie za około 25 zł, ale teraz już wiem, że warto kupić większy, trochę droższy gdyż ten który mam, ma słabą moc i karmelizacja całego ciasta to spory wysiłek fizyczny 🙂
Składniki:
– 0,5 kg sera białego 3-krotnie mielonego
– 250 g mascarpone
– 4 jajka plus 1 żółtko
– 300 ml śmietanki 36 %
– 200 ml mleka
– 100 g cukru białego
– laska wanilii
– 4 łyżki cukru brązowego
Podgrzewamy w garnku śmietanę, mleko i wanilię( przecinamy wzdłuż laskę i wyciągamy z niej ziarenka). Uważamy aby nie doprowadzić do wrzenia, bo bardzo łatwo jest przypalić taką delikatną masę :). W misce ucieramy 5 żółtek z cukrem i ciurkiem wlewamy do nich zawartość garnka, cały czas mieszając. Wlewamy całość ponownie do garnka i podgrzewamy.Masę studzimy.
Do serów dodajemy masę śmietankowo-jajeczną i stopniowo po jednym białku ( nie ubitym). Dokładnie ale i delikatnie- mieszamy.
Tortownicę 25 cm wykładamy na spodzie papierem do pieczenia.Jeśli robimy spód to blendujemy 250 g ciasteczek typu digestive z połową szklanki roztopionego masła i wysypujemy na dno tortownicy, dociskając ręką aby utworzyć płaską powierzchnię.Wylewamy na to masę sernikową.
Pieczemy 45-50 minut w 170 stopniach, najlepiej w kąpieli wodnej ( tortownice wstawiamy do większego naczynia i napełniamy je wodą,tak by nie zalać ciasta).
Sernik po upieczeniu dobrze jest odstawić na noc do lodówki aby miał zwartą konsystencję. Posypujemy wierzch ciasta brązowym cukrem i przy pomocy palnika lub grilla w piekarniku- karmelizujemy 🙂
18 listopada 2014 @ 16:04
dziękuje, zdecydowanie polecam, niebo w gębie 😉
18 listopada 2014 @ 14:30
Idealny! Nigdy takiego nie jadłam, ale wiem, że bym się zakochała 🙂
17 listopada 2014 @ 18:10
Wygląda obłędnie!